Ten artykuł zajął II miejsce w plebiscycie na najlepszy artykuł 2012. Gratulujemy! |
Ten artykuł otrzymał medal, więc na pewno jest bardzo fajny. |
Zawsze marzyłeś o zrobieniu teledysku, który byłby oglądany przez miliony[1] widzów? Tak? To dobrze się składa, bo ten poradnik zawiera wskazówki pomocne przy robieniu kultowego dzieła. Skuteczności nie możemy zagwarantować, gdyż to nie my lansujemy przeboje, ale zapoznanie się z tym poradnikiem z pewnością zwiększy twoje szanse w branży. Tak więc do dzieła!
Zespół[]
Na początek musisz ustalić, z kim będziesz prowadził działalność, bo pojedynkę to dużo nie zdziałasz. Możesz więc albo założyć zespół, albo współpracować z innymi solistami. Osobiście polecamy to drugie, gdyż wykonawca typu Adam Sztacheta feat. Zośka Jakaśtam & DJ Lumpex wygląda dużo okazalej niż zwyczajna nazwa zespołu. Jeśli mimo to wolisz jednak zespół, to nadaj mu jakąś ciekawą nazwę, najlepiej długą i trudną do wymówienia.
Tak czy inaczej, musisz jednak poszukać wspólników do interesu. Postaraj się najlepiej o wsparcie jakiejś ładnej dziewczyny i kogoś, kto trochę zna się na muzyce (ale powtarzam: TROCHĘ - ktoś, kto dobrze zna się na muzyce nie będzie zainteresowany świrowaniem pawiana w twoim klipie).
Muzyka[]
Graj co umiesz. Ten element nie jest w sumie zbyt istotny. Jeśli zastanawiasz się nad gatunkiem muzycznym, to wybierz najlepiej jakieś disco, hip-hop, albo najlepiej dziwną hybrydę jednego z drugim.
Teledysk[]
No to przechodzimy do sedna sprawy, czyli do kręcenia klipu. Jeśli masz w składzie jakąś dziewczynę, to niech się ubierze jak najbardziej skąpo i zacznie tańczyć jakiś obsceniczny taniec. Tylko nie rozbierz jej całkiem - ten teledysk nie może być zakwalifikowany jako +18, gdyż większość twoich fanów najprawdopodobniej będzie małolatami. Męska część ekipy powinna natomiast ubrać się w stylu cool i trendy (rozpięta koszula, fryzura Kurzajewskiego, szpanerskie buty itd.) i prezentować łojenie na jakimś instrumencie. Jeśli udało ci się pozyskać do współpracy jakiegoś Murzyna, to niech założy ciemne okulary i rapuje. Teraz tylko nagraj te wszystkie elementy i zmontuj tak, aby kilkusekundowe urywki każdej sceny przeplatały się ze sobą bez większego sensu.
Alternatywny wariant[]
Jeśli zaprezentowany powyżej wariant ci wybitnie nie odpowiada, możesz w ostateczności wybrać nieco inną metodę - wzorem niektórych zespołów (pseudo)metalowych. Ubierz się na czarno, wysmaruj wszystko dookoła keczupem i przedstaw coś na kształt psychopatycznego mordu lub odbywania stosunku ze zwierzętami. Podstawowym założeniem jest to, żeby przebić teledyski Immortala. Dzięki temu być może zdobędziesz uznanie u innej grupy odbiorców, choć prawdopodobnie będzie ona znacznie mniej liczna.
Promocja[]
Teraz wrzuć to do internetu (najlepiej na Jutuba) i czekaj, aż wypatrzą cię łowcy talentów (?) z Vivy. A nawet, jeśli nikt do ciebie nie zadzwoni, to się nie przejmuj. Może zostaniesz gwiazdą internetu.
Ale czy to konieczne?[]
Jak już wcześniej mówiliśmy, show-biznes rządzi się swoimi prawami. Czasami uznanie zdobywa teledysk zrobiony całkiem innymi metodami. Przykładowo, takiej Sylwii Grzeszczak się to udało. Ty nie jesteś jednak Sylwią Grzeszczak[2], więc lepiej użyj naszych metod. Sukcesu wprawdzie nie gwarantują, ale można je uznać za naprawdę sprawdzone.
Przypisy